Podszedł do mnie wczoraj syn, jak zmywałem w kuchni, i mówi tak: - Tato, kiedyś zacznę pracować i wtedy nie tylko będę ci dawał pieniądze, żeby kupić jedzenie, ale będę też pomagał sprzątać i zmywać. Normalnie łzy mi się w oczach zakręciły. Ma dopiero 40 lat, a taki rezolutny! 0

Dodane przez Gallus Anonimus

Podszedł do mnie wczoraj syn, jak zmywałem w kuchni, i mówi tak:  - Tato, kiedyś zacznę pracować i wtedy nie tylko będę ci dawał pieniądze, żeby kupić jedzenie, ale będę też pomagał sprzątać i zmywać.  Normalnie łzy mi się w oczach zakręciły. Ma dopiero 40 lat, a taki rezolutny!