Jesień, Matko moja, pięknie mnie przywitałaś kolorami złota na tym świecie. Jak cię nie kochać za twoje humory, które raz chłodem, raz ciepłem na mnie spadają. O Matko moja, królowo kolorów cudownie jest urodzić w twoim królestwie. Całe życie spędzić w twoich ramionach, niczego więcej mi nie trzeba. I nie zapomnij o mnie, synu swoim, który bez ciebie żyć nie potrafi. A gdy będziesz mnie żegnać, Matko moja, przykryj mój grób złotem i miedzią, bym wiedział że czuwasz nade mną. 0
Dodane przez Gallus Anonimus