Jestem agnostykiem, ale ze wskazaniem ateistycznym (...). Uważam, że nie potrafię udowodnić ani istnienia Boga, ani nieistnienia Boga, ale muszę wybrać. I wybieram niewiarę. 0
Bezwstyd, z jakim religia negliżuje w Polsce swoje najbardziej odrażające cechy: obskurantyzm, zakłamanie, intelektualną nędzę, bezgraniczną pychę, pogardę wobec prawdy, poczucie kompletnej bezkarności... otóż ten bezwstyd jest nie do zniesienia! 0
… obserwując z coraz większym zdumieniem rozpychanie się we współczesnym świecie klerykalnej ciemnoty, która nie tylko z wykorzystaniem prawnych i pozaprawnych instrumentów państwa, w sposób siłowy zawraca Wisłę kijem i zapędza obywateli mojego kraju do kruchty i z powrotem do średniowiecza, lecz wręcz pisze szkolne podręczniki i sprawuje wszechstronny nadzór nad kulturą i nauką, nie mogę nie zareagować. 0