Nasze życie, zwłaszcza publiczne, jest tak przesycone obecnością Kościoła i niczym nieskrępowaną religijnością, że dla zdrowia społecznego można, a nawet trzeba, nadmieniać przy różnych okazjach: jestem niewierząca(-y). 0
Nasze życie, zwłaszcza publiczne, jest tak przesycone obecnością Kościoła i niczym nieskrępowaną religijnością, że dla zdrowia społecznego można, a nawet trzeba, nadmieniać przy różnych okazjach: jestem niewierząca(-y). 0